Gdzie są granice wolności słowa w Sieci? Dla użytkowników Internetu lat 90 to pytanie nie miało sensu. Granic takich nie było – zasoby publicznie wówczas dostępnych serwerów FTP czy treści możliwe do znalezienia w publicznie dostępnych grupach Usenetu przyprawiłyby współczesnych cenzorów o zawał serca. Treści terrorystyczne, nazistowskie, anarchistyczne, pedofilskie, satanistyczne czy zoofilskie były dostępne na wyciągnięcie ręki. Wraz z rozwojem Sieci, upowszechnieniem się WWW, cyberprzestrzeń...
Trending Articles
More Pages to Explore .....